- Strona główna
- Newsy
- Dreamhack - zwycięzca turnieju smash bros płacze, udowodnił ojcu że może być mistrzem
Dreamhack - zwycięzca turnieju Smash Bros płacze, udowodnił ojcu że może być mistrzem
1osoba uważa ten artykuł za ciekawy
Juan “Hungrybox” Debiedma to jedna z gwiazd sceny Super Smash Bros. Wiem, że u nas SSB to nic wielkiego bo sprzety Nintendo z niewiadomych powodów są olewane przez graczy, ale gra o walczących postaciach ze świata Big N to jedna z najbardziej kompetytywnych tytułów esportowych obecnych na rynku.
Rywalizacja o tytuł najlepszego gracza jest szalona, a zawodnicy popisują się niesamowitymi umiejętnościami, by dojść do finałów. A zwycięstwo Hungryboksa na Dreamhacku było jeszcze większe, gdyż nareszcie zajął pierwsze miejsce - i zrobił to wbrew temu co mówił mu (nie żyjący już) ojciec. Jak mówił w wywiadzie tuż po wygraniu turnieju, jego ojciec mówił mu że może być dobry, ale nigdy nie będzie najlepszy. Teraz, gdy pokonał jego "klątwę" nie można się dziwić, że rozpłakał się przed kamerami:
Piękna sprawa. Oby na kolejne zwycięstwa nie czekał zbyt długo.
1osoba uważa ten artykuł za ciekawy
CascadPrawdziwy entuzjasta gier, który uwielbia z nich szydzić, żartować i nakręcać się na kolejne premiery. Piszę dla was newsy, raporty, recenzje… lubię oryginalne pomysły, dziwactwa i cały czas jestem na czasie.
Napisz do autora
Jesteś graczem? Interesujesz się branżą gamingową? Chciałbyś pisać o tym co Cię interesuje?
Dołącz do redakcji gamedot.pl i dowiedz się co możesz zyskać. Prześlij nam próbny tekst i kilka słów o sobie na adres [email protected]
Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania strony, personalizowania treści, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w sklepie. Szczegóły znajdziesz w naszej polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? OK
1 Komentarz
Nie ma dziwne. Jeżeli ktoś przez całe życie wmawia Tobie, że jesteś nikim i nagle po wielu latach zostajesz Mistrzem - każdy by się rozpłakał. Ze szczęścia, bo w końcu pokonał barierę w głowie, postawioną z betonu przez ojca. Smutne i prawdziwe zarazem. Gratulacje na pewno mu się należą.